|
www.6bsp43.fora.pl Forum o klasie 6b
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wercia-95
Gość
|
Wysłany: Pią 16:39, 09 Lis 2007 Temat postu: kawał |
|
|
Co to jest:jest długi,czerwony i czesto staje???
-AUTOBUS :D :D :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin
Administrator
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 17:47, 09 Lis 2007 Temat postu: Re kawał |
|
|
Szczere :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neko Princess
Moderator
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Bazin
|
Wysłany: Pią 18:11, 09 Lis 2007 Temat postu: Re: kawał |
|
|
wercia-95 napisał: | Co to jest:jest długi,czerwony i czesto staje???
-AUTOBUS :D :D :D |
Nie ma nic lepszego od kawałów Przemka :D
Teraz inny:
Konkurs na super-owoc. Pierwsza wychodzi cytryna:
-Cześć, jestem cytrynka, najlepsza witaminka
Potem banan:
-hej, jestem bananek, mam dobry humor cały ramek.
Potem pomarańcza:
-Jak zadzierasz z pomarańczą, to jak wygram, wszyscy tańczą.
Wreszcie wychodzi Marakuja.
-Cześć, a ja jestem Marakuja i jako jedyna mam tu yyy.... i nie wiem co powiedzieć. :D
Proszę, troszkę dłuższe komentarze niż jednosłowne by się przydały :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexon
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stąd gdzie jest ląd
|
Wysłany: Pon 18:46, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Idzie pijak ulicą i nagle dzwoni do drzwi pewnej staruszki.Ona otwiera i mówi:
-Dobry wieczór,pan w jakiej sprawie?
-Prosze pani,czy ja tu mieszkam?
-Pan tu nie mieszka,prosze pójść do swojego domu.
Po dziesięciu minutach:
-Prosze pani,zy ja tutaj mieszkam?
-Nie,pan tu nie mieszka.
Pijak puka jeszcze raz i się pyta:
-Proszę pani,czy ja tu mieszkam?
-Nie.Jeszcze raz pana zobaczę to wezwę policję!
-Ale to niesprawiedliwe.Pani mieszka wszędzie,a ja gdzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neko Princess
Moderator
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Bazin
|
Wysłany: Pon 21:08, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe :D Spoksik :D
teraz ja! To będzie najgłupsza rzecz, jaką słyszeliście w życiu, no ale...
Płynie zielona łódź podwodna przez pystynię,
wychodzi mrówka i krzyczy "na koń!!!"
A reszta miesza wapno...
Teraz wytłumaczenie (moje komentarze...)
Płynie zielona (zielona? czemu akurat zielona? po co kamuflaż na pustyni, skoro piach jest żółty?) przez pustynię (tam nie ma wody!). Wychodzi (skąd?) mrówka (mrówka?? Czemu mrówka?) i krzyczy (mrówka krzyczy?!) NA KOŃ!! (gdzie tam była wojna?)... A reszta miesza wapno.... to już całkiem miażdży system XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia
Mega VIP
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: tutaj gdzie mieszkam jest miło i smierdząco od spalin :)
|
Wysłany: Pią 12:23, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Na polanie w lesie pasą się krowy. Nagle zza drzewa wychodzi zajączek i mówi:
- Witam szanowne króweczki! Czy jest może między wami jakiś cwaniaczek?
- Nieee - odpowiedziały zdziwione krowy.
- No to zrzutka po 5 złotych!
Na drugi dzień sytuacja się powtarza. Zdenerwowane krowy udały się do lisa.
- Ty lis, zajączek wyłudza od nas pieniądze, chodź i zrób coś z tym.
Lis się zgodził.
Trzeciego dnia krowy znów pasą się na polanie. Przychodzi zajączek:
- Witam szanowne panie. Czy jest pomiędzy wami jakiś cwaniaczek?
Na to wstaje lis i mówi:
- Jestem, a co?
W tym momencie zza drzewa wychodzi niedźwiedź.
- A nic, krówki jak zwykle po 5, a cwaniaczek 15!
-Jaki jest szczyt złośliwości?
-Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać gdzie się mamusia tak spieszy?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin
Administrator
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 12:38, 16 Lis 2007 Temat postu: Re: Przemek |
|
|
Dobre, dobre :!:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez admin dnia Śro 13:25, 21 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia
Mega VIP
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: tutaj gdzie mieszkam jest miło i smierdząco od spalin :)
|
Wysłany: Pią 12:41, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
1.Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę sie rozebrać
- A gdzie mam położyć ubranie?
- Obok mojego...
2.Student zapił się na śmierć, wysiadła mu wątroba po prostu i staje przed św. Piotrem. Ten mówi mu:
- No student, do nieba Cię wpuścić nie mogę, ale młodo umarłeś, to dam
Ci wybór: chcesz piekło zwykłe, czy studenckie?
Student na to:
- Studenckie życie mnie zabiło, pójdę jednak do zwykłego piekła.
No i jak powiedział, tak się stało. W piekle impreza na całego, alkohol, zabawa, muzyka... Tylko codziennie wieczorem przychodzi diabeł i każdemu wbija gwoździa w tyłek.
Minęło sto lat, aż student pomyślał sobie, że studenci to zawsze mieli lepiej, zniżki, etc. i poszedł do św. Piotra poprosić o przeniesienie do piekła studenckiego. Św. Piotr dał się jakoś przekonać.
Następne sto lat student imprezuje, jak przedtem tylko diabła z gwoźdźmi nie ma.
Po stu latach jednak przychodzi diabeł z workiem i mówi...
- No student...
...SESJA.
HIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIH
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexon
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stąd gdzie jest ląd
|
Wysłany: Sob 12:39, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ciocia pyta się Jasia:
-Jasiu,jaki jest twój ulubiony przedmiot w szkole?
-Dzwonek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin
Administrator
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Czw 10:17, 22 Lis 2007 Temat postu: Re: kawał |
|
|
1.Biegnie sobie zając przez las, patrzy, a tu wilk w wilczym dole uwięziony i wydostać się nie może. Zajączek z satysfakcją wykorzystał sytuację i obsikał wilka, a potem pobiegł do domu. W domu myśli: No nie, nie wykorzystać takiej sytuacji? Całe życie będę żałował! I pobiegłszy z powrotem, jeszcze nabobczył wilkowi na głowę. Wrócił do domu i myśli sobie: No nie, nie wykorzystać takiej sytuacji? Przecież jeszcze mu mogłem naurągać. Biegnie więc z powrotem obmyślając wyjątkowo perfidne wyzwiska i w tym zamyśleniu potknął się i wylądował w dole koło wilka.
- Wilku, wiem, że trudno w to uwierzyć, ale wpadłem cię przeprosić :!:
2.Dlaczego blondynki nie lubią oranżady w proszku?
- Bo nie wiedzą, jak wlać pół litra wody do tej małej torebeczki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia
Mega VIP
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: tutaj gdzie mieszkam jest miło i smierdząco od spalin :)
|
Wysłany: Czw 14:34, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
dobre, dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arasan
Gość
|
Wysłany: Czw 14:50, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
O Blondynkach
Blondynka skarży się koleżance: - Wyobraź sobie, moja siostra urodziła dziecko i nie napisała mi czy dziewczynkę, czy chłopca. Teraz nie wiem, czy jestem ciocią czy wujkiem....
***
Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku?
- Bo słyszała, że co czwarty urodzony człowiek to Chińczyk.
***
Dlaczego blondynka zmienia dziecku Pampersa raz na miesiąc?
- Ponieważ na opakowaniu napisano "do 20 kg"
***
Przychodzi blondynka do sklepu RTV i mówi:
- Poproszę ten telewizor.
- Przepraszam nie rozmawiam z blondynkami. Na to blondynka wychodzi i następnego dnia wraca do tego samego sklepu z ciemną peruką na głowie i zwraca się do sprzedawcy:
- Poproszę ten telewizor.
- Przepraszam panią, ale nie rozmawiam z blondynkami.
- Ale skąd pan wiedział, że ja jestem blondynką.
- Ponieważ to, o co pani prosiła to nie telewizor, tylko mikrofalówka.
***
Co to jest: ma 15 cm długości, 5 szerokości i przynosi blondynkom całkowitą satysfakcję?
....chwilka na przemyslenia :>
- Banknot 200zl
Napisze 2 post by ladnie oddzielic kategorie
O Informatykach
Klasyfikator pojemności butelek wody w świecie informatyków.
0.1 l - demo
0.25 l - trial version
0.5 l - personal edition
0.7 l - professional edition
1.0 l - network edition
1.75 l - enterprise
3 l - for small business
5 l - corporate edition
***
Czym różni się programista od polityka?
- Programiście płacą pieniądze tylko za programy, które dają jakiś efekt
***
Samochodem jedzie chemik, mechanik samochodowy i informatyk. Nagle samochód staje bez powodu w szczerym polu. Każdy z pasażerów próbuje na swój sposób wyjaśnić przyczynę awarii.
Chemik - To pewnie problem mieszanki paliwowej.
Mechanik samochodowy -To pewnie problem silnika.
Informatyk - A może wyjdźmy i wejdźmy jeszcze raz?
***
Podchodzi informatyk do fortepianu i ogląda wnikliwie:
-Hmm, tylko 84 klawisze, z czego 1/3 funkcyjnych, wszystkie nieopisane, chociaż... shift naciskany nogą. Oryginalnie.
EDIT: Fuzja :]
Ostatnio zmieniony przez Arasan dnia Sob 11:06, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia
Mega VIP
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: tutaj gdzie mieszkam jest miło i smierdząco od spalin :)
|
Wysłany: Czw 15:18, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
hahahahahhahahahahahahahaha shift hahahahahahahahahahahahahahaha
to ja też mam:
Pani zadała napisać wierszyk z wyrazem manifest.
Następnego dnia Jasio czyta:
"Wszystkim w klasie śmierdzą gacie, ale Mani fest"
************************************************
Pani zadała napisać wierszyk najlepiej rymowany z wyrazem "Himalaje"
Następnego dnia pani mówi:
-No dzieci. przeczytajcie swoje wypracowanie. może zaczniemy od Jasia:
-No dobrze.
"W Himalajach, w Himalajach,
Słon powiesił się na jajach"
-Jasiu! To jest brzydki wierszyk!!! Na jutro napisz nowy.
Następnego dnia Jasio czyta:
-"W Himalajach, w Himalajach,
Słoń powiesił sie na trąbie.
-No dobrz, ale to się nie rymuje.
-Ależ ja przeciez nie skończyłem!!!
A więc:
"W Himalajach, w Himalajach,
Słoń powiesił się na trąbie,
I jajami w skałę rąbie"
***************************************************************
Jasiowi zmarł dziadek. Jego babcia od tego czasu bardzo była smutna, więc Jaś postanowił ją jakoś pocieszyć i rozweselić. Wziął słoik, poszedł do parku i tam nałapał do słoja świetlików. Wraca zadowolony do domu, wieczorem zakrada się ze słoikiem do sypialni babci... Po czym otworzył słoik i wpuścił świetliki babci pod kołdrę. Za chwilę pyta:
- I co, babciu? Świecą?
- No a jak inaczej wnusiu, skoro dziadka już ni ma...
********************************************
Zaraz dam jeszce kilka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia
Mega VIP
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: tutaj gdzie mieszkam jest miło i smierdząco od spalin :)
|
Wysłany: Czw 15:21, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodzi mały Jasiu do apteki i mówi do aptekarza:
- Proszę mi dać coś do zapobiegania ciąży!!!
Aptekarz się zdenerwował i reprymenduje Jasia:
- Po pierwsze, to o czymś takim mówi się szeptem, a nie na cały głos. Po drugie, to nie jest dla dzieci. Po trzecie, niech ojciec sam przyjdzie. Po czwarte, są tego różne rozmiary.
Jasiu też się w tym momencie wkurzył, więc mówi głośno:
- Po pierwsze, w przedszkolu uczyli mnie żeby mówić głośno i wyraźnie. Po drugie, to nie jest "nie dla dzieci", tylko przeciwko dzieciom. Po trzecie, to nie dla ojca tylko dla mamy. Po czwarte, mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia
Mega VIP
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: tutaj gdzie mieszkam jest miło i smierdząco od spalin :)
|
Wysłany: Czw 15:22, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Mały Jasiu przyszedł do mamy i mówi:
- Mamo, słuchaj, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu, wiesz, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem...
- Wystarczy, Jasiu, ta historia jest na tyle ciekawa, że chciałabym, abyś opowiedział ją również tatusiowi przy kolacji. Ciekawa jestem jego miny, kiedy to usłyszy!
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii.
- No więc widziałem dzisiaj tatusia z ciocia Basią w garażu, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem razem zrobili to samo co ty mamusiu zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|